Od czego by tu zacząć... Prosty i pyszny przepis na przedświąteczny obiad? Czemu nie!
W okresie, który aktualnie zapanował na wszelkich blogach (nie tylko kulinarnych) znajdujemy przeróżne sposoby na przetrwanie świąt - posiłkując się pierniczkami lub odnajdując kolejne triki na doroczne wielkie sprzątanie. A czy ktoś pomyślał o tym, jak do tych świąt dotrwać? Człowiek nie
Przychodzę z pomocą proponując tą oto mini roladę z indyka. Palce lizać!
Czego potrzebujemy?
- filet z indyka (około 1kg - a co, będzie na dwa dni lub kilku głodomorów)
- pieczarki (400g)
- masło/olej
- pieprz, zioła
- jeśli nie jesteśmy przed randką - może być też cebula :)
20 min + pieczenie |
Jak robimy?
Obieramy pieczarki i cebulę, kroimy na małe cząstki. Na maśle podsmażamy cebulę, dopóki się nie zeszkli - teraz dokładamy pieczarki i razem dusimy. Jak długo? Dopóki nie wyparuje płyn.
Teraz przyda się nam trochę wyobraźni przestrzennej, w jaki sposób przekroić fileta, aby powstał nam jeden duży płat! Ja zrobiłam to w poprzek i następnie delikatnie rozbiłam tłuczkiem. Delikatnie, żeby przypadkiem sąsiedzi nie narzekali ;)
Czas na przyprawy, celowo nie napisałam dokładnie jakich ziół użyłam w przepisie, ponieważ powinniście dobrać je według własnych upodobań. Ja użyłam ziół prowansalskich i pieprzu ziołowego. Posypujemy wybranymi przyprawami fileta.
Podgrzewamy piekarnik do 200 stopni, z termoobiegiem rzecz jasna. Przygotujmy też naczynie żaroodporne.
Teraz przyda się nam trochę wyobraźni przestrzennej, w jaki sposób przekroić fileta, aby powstał nam jeden duży płat! Ja zrobiłam to w poprzek i następnie delikatnie rozbiłam tłuczkiem. Delikatnie, żeby przypadkiem sąsiedzi nie narzekali ;)
Czas na przyprawy, celowo nie napisałam dokładnie jakich ziół użyłam w przepisie, ponieważ powinniście dobrać je według własnych upodobań. Ja użyłam ziół prowansalskich i pieprzu ziołowego. Posypujemy wybranymi przyprawami fileta.
Podgrzewamy piekarnik do 200 stopni, z termoobiegiem rzecz jasna. Przygotujmy też naczynie żaroodporne.
Następnie już troszkę ostudzony farsz nakładamy na rozbitego fileta i zwijamy. Obwiązujemy nitką dość solidnie i smarujemy olejem (ja użyłam oleju z pestek winogron). Kładziemy do naczynia żaroodpornego, które ląduje w piekarniku na 15-20 minut.
Po tym czasie zmniejszam temperaturę do 175 stopni i piekę 45-60 minut w zależności od grubości mini rolady.
Wyciągamy.
Kroimy.
Smakujemy.